Not Running

Jak się sprawy mają…

Minęło już sporo czasu od startu w Krakowie, konkretnych treningów przez ten okres nie wykonywałem. Sporadycznie wychodziłem się przebiec, tu i tam. W międzyczasie pojawiła się dosyć przykra informacja do tycząca mojej najbliższej osoby i to również wpłynęło na to,…
Read more

Plany, plany, plany…

Na początku chcę napisać, że moje ambitne postanowienie biegania bez planu i dokładania do tego ćwiczeń, spaliło na panewce. 😉 Niestety nie byłem na tyle wytrwały, chociaż początki były obiecujące, żeby pociągnąć to dalej. Do tego wszystkiego zbliżały się święta……
Read more