Archiwum miesięczne: maj 2013

Jak się sprawy mają…

Minęło już sporo czasu od startu w Krakowie, konkretnych treningów przez ten okres nie wykonywałem. Sporadycznie wychodziłem się przebiec, tu i tam. W międzyczasie pojawiła się dosyć przykra informacja do tycząca mojej najbliższej osoby i to również wpłynęło na to,…
Więcej

12. Cracovia Maraton

Kiedy zaliczyłem pierwszy wiosenny start (w zimowej aurze), w Sobótce gdzie odbywał się Półmaraton Ślężański, udało mi się wykręcić nową życiówkę. Był to trudny, górzysty bieg, który ukończyłem z czasem 1:45. Wtedy Leszek wspomniał, żebym zastanowił się nad modyfikacją mojego…
Więcej