łąka

Sobotni wybieg…3/6

Sobotni trening musiałem zrobić w małym pośpiechu. Dzisiaj były imieniny teścia, więc pośpiesznie bez śniadania wciągnąłem Prince Polo, dwa Michałki i wyszedłem biegać. Po ok. 3km, dopadła mnie zgaga. Nie wiem co jest gorsze, kolka czy właśnie zgaga. Kolkę możemy…
Więcej

Niedzielny trening- 4/1

Nadeszła niedziela i dłuższe wybieganie (12km). Dzisiaj, podobnie jak wczoraj, mieliśmy bardzo aktywnie spędzony czas, co wpłynęło trochę negatywnie na moją motywację. W domu pojawiliśmy się ok 19:30, zanim się zbiorę będzie 20, samego biegu z 1,5h, a jutro trzeba…
Więcej